Strona 1 z 1
plażyczka w Gminie mi się marzy...
: 2006-07-19, 08:31
autor: Małgorzata Klebańska
Tak sobie siedzę w tym upale i myślę jak to byłoby fajnie ,gdyby wykorzystać fakt,że tyle jeziorek czy stawów (nie wspomnę już o Moczyłach czy Siodle Dolnym) mamy na terenie naszej Gminy.Jak przychodzi upał miłoby wyskoczyć na rowerach na jakąś plażyczkę.Tymczasem większość stawów czy jeziorek jest zarośnięta,opanowana przez śmieci i opony przy brzegach,lub zabokowana napisami STOP TEREN PRYWATNY-i wieje grozą.
Może znacie,macie jakieś fajne miejsca (niekoniecznie prywatne) ,gdzie coś takiego jest lub można coś takiego zorganizować?
: 2006-07-19, 09:42
autor: KRIS
nie no plaża jest SUPER ale coś niezabardzo jest gdzie
szkoda ale cóż zawsze pozostaje LAGUNA hyhy
: 2006-07-19, 15:13
autor: Małgorzata Klebańska
ja tu łono natury ambitnie preferuje ,a nie plastiki...ale jakby tak Lagunę przenieść do Kołbaskowa to może bym się dała skusić...
: 2006-07-19, 22:57
autor: Zbigniew_Komisarczyk
KRIS pisze:cóż zawsze pozostaje LAGUNA hyhy
Ba, Lagunka szczególnie o godz. 7 rano w tygodniu, pusto nikogo nie ma... rewelka. Miałem kiedyś okazję jeździć o tej porze. Gorąco polecam.
: 2006-07-19, 23:03
autor: Zbigniew_Komisarczyk
zlota pisze:ja tu łono natury ambitnie preferuje ,a nie plastiki...ale jakby tak Lagunę przenieść do Kołbaskowa to może bym się dała skusić...
Jasne, że jeziorko ma swój klimat, ale jesienią czy zimą Lagunka jest niezastąpiona.
Ja śmigam często do Ićska nad jeziorko i rybkę, gorąco polecam.
Do tego jeszcze można wynająć sobie rowerek wodny i naprawdę mile spędzić czas. W koćcu to tylko kawałek drogi.
Lagunę do Kołbaskowa się nie przeniesie...astronomiczne wydatki związane z samą inwestycją oraz ogromne koszty utrzymania. Laguna w Gryfinie mimo wsparcie elektrowni i tak ledwo ciągnie...
Ale pomysł z gminną plażą jest bardzo ciekawy, wystarczyłoby kilka/kilkanaście wywrotek z piaskiem. Pytanie tylko takie czy gmina ma jakieś jeziorko swoje, czy już wszystko sprzedała?
: 2006-07-20, 08:30
autor: Małgorzata Klebańska
pociągnęłabym temat gminnej plażyczki,zrobię rozeznanie wśród znajomych,może komuś coś rzuciło się w oczy,a wokól nas w Gminie stawów i jeziorek dostatek,tylko nie wiemy jaki status własności mają,dam znać jak coś ustalę,a Wy też szukajcie,byłoby superek jakby przyszłościowo można było o to wzbogacic trasę rowerową,która mam nadzieje kiedyś u nas powstanie...