Bogusław Wałejko pisze:Nie wiem czy Wasz portal to prywatna inicjatywa czy społeczna. Jeśli prywatna to bierzcie poprostu pieniądze za umieszczenie reklam bądź linków konkurencji, jeśli społeczna to trudno mi powiedzieć.
Portal w domenie
www.razemdlagminy.pl oraz biuletyn informacyjny (ukazujący się raz na kwartał od ponad 3 lat ) były naszymi inicjatywami. Naszymi czyli Klubu Radnych Razem Dla Gminy.
Głównym celem prowadzenia tych działać była myśl o mieszkaćcach i poprawie dostępu do informacji.
Robliśmy to za darmo, mało tego za biuletyn informacyjny płaciliśmy z własnych kieszeni...
Bogusław Wałejko pisze: ale Wy nie jesteście partią.
całe szczęście!!!
Z tymi linkami to poczekamy czy zgłosi się zainteresowany...
Bogusław Wałejko pisze:Z drugiej strony, w tej chwili będziecie się już kojarzyć jako pewna "opcja" i to co o czym piszecie na swych stronach będzie już odbierane przez bacznych obserwatorów pod kątem Waszych interesów. Jesli odniesiecie sukces w wyborach to społeczny chrakter tej strony straci sens.
Czy aby na pewno? Portal będzie redagowany przez radnych Razem Dla Gminy, przez członków stowarzyszenia FENIX, przez inne chętne osoby dobrej woli.
Bogusław Wałejko pisze:błędem było niestworzenie odrębnej strony poświęconej Waszemu startowi w wyborach.
Po w.w. wyjaśnieniach chyba nie uważa P. tego za błąd.
Bogusław Wałejko pisze:Może od razu mieliście chęć startu w wyborach?
Nie mieliśmy.
Mało tego w lipcu/sierpniu byliśmy bardzo blisko aby zakoćczyć działalność w samorządzie. Ale szkoda było zostawić wszystko co udało się dokonać a przede wszystkim ludzi, którzy pokładają w nas nadzieję.
Stwierdziliśmy, że jak mamy działać to musi być nas więcej. Nie tylko w Radzie ale np. w stowarzyszeniu FENIX.
Czy wie Pan, że przez całe prawie wakacje co weekend były festyny sportowe i turnieje na terenie gminy organizowane przez garstkę osób z naszego stowarzyszenia?
Robimy to już od 4 lat.
Bogusław Wałejko pisze:Nie wiem czy jest coś takiego jak gazetka informacyjna w gminie - przydałaby się, byleby tylko była niezależna (ciężka sprawa
Jest miesięcznik wydawany przez Urząd Gminy "Gminne Aktualności" i biuletyn wydawany przez nasz klub i dostarczany przez pocztę, do wszystkich mieszkać na terenie gminy.
Wydania archiwalne wkrótce będą dostępne na naszej stronie.
Bogusław Wałejko pisze:Może razem łatwiej o środki unijne? Nie wiem...
Na pewno przy dużych projektach -tak.
Bogusław Wałejko pisze:Jakie ma Pan doświadczenie w administrowaniu?
w skrócie:
Mając kilkanaście lat uruchomiłem sekcję piłki koszykowej w Kołbaskowie.
W szkole średniej pomagałem rodzicom w prowadzeniu działalności gospodarczych i pracowałem jako kasjer walutowy.
Na studiach (dziennych) na pierwszym roku pracowałem w nocy ( 2 noce w pracy, 2 noce wolne ). Dojeżdzałem z Kołbaskowa do Szczecina (os. Słoneczne).
Następnie przedstawiciel handlowy u dealera PLUS GSM na pełen etat + studia dzienne.
Awans na koordynatora d.s. sprzedaży ( w wieku lat 22 organizacja targów, pracy kilku osób, obsługa klientów strategicznych itp.)
Następnie praca u operatora telekomunikacyjnego (dostawca internetu) na podobnym stanowisku (organizacja pracy kilku czasami kilkunastu osób, targi, obsługa klientów strategicznych, przetargów ). Wzrost przychodów firmy ok. 10 x . Równolegle studia dzienne.
Od 2003 roku dyrektor handlowy w firmie produkcyjnej, odpowiedzialny za wyniki sprzedaży oraz rozwój sieci dystrybucyjnej. Organizacja produkcji, gospodarka magazynowa, targi (Hannover), 8-10 tys. km co miesiąc po kraju.
Od 2004 r. własna firma handlowa - właściciel.
Oprócz tego doradzam kadrowo i organizacyjnie w działalności mojej żony.
Reasumując do tej pory zdobytą teoretyczna wiedzę z zakresu zarządzania, marketingu czy logistyki rozwijałem w praktyce. Zaczynając od siebie - godząc pracę na pełen etat oraz studia dzienne (ze stypendium naukowym) a koćcząc na organizacji pracy innych.
Chciałbym aby Urząd Gminy działał na podobnych zasadach jak przedsiębiorstwo usługowe. Aby petent traktowany był jak klient. Wymagający klient.
Bogusław Wałejko pisze:czy ma Pan już sztab ludzi, którzy będą Panu pomagać, np. prawnicy, administratorzy)?
Nie mam. Jest kilka osób, o których myślę, że byłyby wartościowymi, kreatywnymi i pełnymi zapału pracownikami. Mowa o sztabie ludzi jest mocno na wyrost.
Bogusław Wałejko pisze:Czy będzie Pan robił "czystki" w administracji gminy, czy skorzysta Pan z istniejącej bazy ludzi?
Nie przewiduję czystek. Chciałbym aby pracownicy, stanowili zgrany zespół, który ma wspólny cel jakim jest rozwój gminy. Wiem, że jest w U.G. kilka osób, którym ten cel jest obcy i z nimi chciałbym się rozstać.
Bogusław Wałejko pisze:Pozdrawiam i cieszę się, że ma Pan czas na odpisywanie (może mało ludzi się interesuje?)
Odnosnie tego pisania to może dlatego, że nauczyłem się "klikać" bez patrzenia na klawiaturę to i idzie szybciutko.
Również pozdrawiam.