Koszenie trawy - do radnych powiatowych (może czytają forum)

Post autor: **Zbigniew_Komisarczyk** » 2010-06-01, 06:51

Rejon przejście graniczne Rosówek - Kamieniec - Pargowo, trawa + krzaczory na wys. 2 m,

Może dojść do wypadku (ostre zakręty) a zielsko włazi na drogę.

Jedzie się jak w tunelu!

Sporo osób czyta forum, może uda się kogoś zainteresować tematem.

zb.

leon · Post autor: **leon** » 2010-06-05, 21:57

Zbyszek poczekaj jeszcze nie teeeeeraz przecież trzeba zobaczyć czy trawa rośnie a później ja ścinać.Może w tym roku nie urośnie już wyżej.
A potem się sprawdzi i mamy już jesień(wiatr i deszcz położy) a zimą zaspy zakryją.

Post autor: **Zbigniew_Komisarczyk** » 2010-06-05, 23:27

Jak będzie kraksa, to oczywiście w 30 min. zostanie trawa skoszona....ehhhh.....

zb.

p.s. wrzuć kilka fotek, to się niejeden zdziwi....

Jeżeli radni powiatowi nie interesują się tematem, to może któryś z naszych radnych zadzwoni do powiatu z informacją o problemie..... czy to za dużo????

leon · Post autor: **leon** » 2010-06-13, 22:10

Pewnie i tak wielu się zastanawia Jaka droga jakie Pargowo to nasz powiat??

Ania_Rybakiewicz · Post autor: **Ania_Rybakiewicz** » 2010-06-16, 17:31

Witam
Wbrew temu co się wydaje niektórzy radni czytają fora, wiedzą co się w ich okręgach wyborczych dzieje, wiedzą też co to jest droga i gdzie leży Pargowo. Sama objeżdżałam gminę i interweniowałam w sprawie zarastających bujną zielenią poboczy dróg. Koszenie poboczy dróg powiatowych w gminie Kołbaskowo rozpocznie się jutro, a najpóźniej w piątek. Była tez interwencja w PKP w sprawie koszenie traw przy przejazdach kolejowych. Rezultatu w tym zakresie jednak nie gwarantuję.
pozdrawiam Anna Rybakiewicz

leon · Post autor: **leon** » 2010-06-21, 20:46

Pani Aniu ja wiem też dokładnie gdzie leży Pargowo (mieszkam tu) i niech mi pani uwierzy, że i ja w imieniu swoim i mieszkańców dzwoniłem do Polic (drogi powiatowe) nie pierwszy raz. I co roku jest to samo.Przecież wszyscy wiemy że trawa rośnie, i też wszyscy wiemy że trzeba ją kosić.
Tylko moje pytanie dlaczego tak późno się za to zabieramy?
I gdy słyszę odpowiedź że nie było czau na zorganizowanie przetargu na to właśnie koszenie to się pytam gdzie troska o nasze bezpieczeństwo.
Czy nie można tego zrobić w Styczniu i mieć czas na ewentualne zmiany (podpisanie umowy) lub takie tam(brak pieniędzy w budżecie, Gdzie są wtedy radni).