Post
autor: my » 2011-01-04, 15:51
''młodzież z Barnisławia nic nigdy w życiu nie osiągnie, gdyz nie potrafi czytać... Lecz ona w nas nie zwątpiła. Tak na marginesie gdyby nie ta umiejętność nie skończyli byśmy szkół średnich i nie byli byśmy studentami :)''
Nie napisaliśmy, że zawdzięczamy Pani Małgosi to, iż jesteśmy na studiach, bo ta uzależnione jest wyłącznie od nas samych. Nie myslałyśmy że pan odczyta to w taki (dosłowny)sposób, miałyśmy na myśli, że my też jesteśmy czegoś warci, że ta Pani która ma/miała o nas takie zdanie myliła się... Jesteśmy na studiach, pokończyliśmy szkoły( miedzy innymi dzieki temu że potrafimy czytać) warto uczyć się, aby w życiu było nam lepiej. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego,że życie nie musi być usłane różami, mamy nadzieję że nawet jeżeli nie będzie lekko to my damy sobie rade.
Co do tej dziewczynki, o której Pan/i wspomniał/a to skąd pan/i wie, że po zawodówce nie pójdzie dalej uczyć się np. do szkoły wieczorowej, a później na studia?? Życie pisze różne scenariusze...
Wracając do tego "live is brutal" to właśnie na tym forum mamy świetny tego przykład, tylko szkoda, że kosztem Pani Małgosi! Ona tchnęła w naszą miejscowość trochę życia. Nikt wcześniej nie zorganizował, ani nie zaproponował np. jasełek, tańców czy śpiewu,dnia dziecka, mikołajek itp. Ludzie zamiast to docenić, wolą ciągle krytykować...
my