wszystko po znajomości

Sprawy ważne i całkiem błahe.
Faryzeusz
Posty: 43
Rejestracja: 2011-01-05, 11:58
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Faryzeusz » 2011-03-02, 17:02

In shadow pisze:Jak podają źródła zbliżóne do Rady Gminy Pani Czubak Dyrektor Biblioteki została odwołana z tej funkcji na wniosek radnej Iwony Wierzbickej. Za głosowali oczywiście radni KPGK.
Powód -brak kreatywności i zastrzeżenia do sprawozdania. Głównie co do rozmiaru czcionki.
a czy sa jakies inne zastrzeżenia co do Pracy p.Dyrektor?
Co faktycznie bada Komisja Rewizyjna,bo z tą czcionka to chyba jakiś żart (?)
Jakie zadania sa oczekiwane od Dyrektora takiej niewielkie biblioteki jak ta w Kołbaskowie?
Ile kasy dostawala ta instytucja w latach ubiegłych -bo może jak nie wiadomo o co chodzi to o kasę pewnie ?
Jak głosowali pozostali radni?
fair

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-03-02, 18:34

Przypadkiem? Raczej celowo. Pzrypadki nie istnieją.
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-03-03, 16:37

Na pytania Faryzeusza odpowiedż znajdujemy na portalu przeclaw24.pl
http://przeclaw24.pl/index.php/wiadomos ... skowo.html
Pan Smolicz jest osobą młodą i został wybrany na fali popularności idei przedszkola, czyli mało wie a dużo mu się wydaje. . Natomista Pani Wierzbicka to stara radna i oprócz mojego zdziwnienia,ze akurat teraz dostrzegła mankamenty działlności Biblioteki to dziwi brak znajomości pewnych mechanizmów działania administarcji.
Kontrola, jakakolwiek ma na celu jedno-nie zwolnienia-ale wprowadzenie stanu z jakimś założonym pożądanym stanem rzeczy. Najpierw ten pożądany musi byc okreśłony. Ma na celu usprawnienie, wprowadznie najbardziej zbliżónego do idału sposbu działania. Po kontrolach jest protokół pokontrolny z konkretnymi zastrzezeniami czy zaleceniami. Kontrolowany ma czas by wdrożyć w życieowe zalecenia. Moze zdarzyć się tak,ze nawet nie wie,że działał źle. np. radna Wierzbicka nie wiedziała,ze nie jada się kanapek na Sesji Rady Gminy a jadała, dośc regularnie. Gdy kontrolujący mimo uwag,. konkretnie ujętych i sprecyzowanych nie stosuje się do owych zaleceń to wtedy można wyciągnąc konsekwencje.
Tak się działa w warunkach cywilizowanych i wtedy kiedy celem kontroli jest ulepszenie. W Naszej radzie pod rządami współpracownika służb PRL-u działa zasada dajcie mi człowieka a paragraf sam się znajdzie.Wcale nie chodzi o jakiekolwiek ulepszania czy "ukulturalnienie" Ani trochę. Wyczulona na sparwy kultury Pani Wierzbicka i Pani redaktor Trzebińska z pewnością i w poprzedniej kadnecji mogły zgłaszać jakieś zastrzeżenia, cóż takowych nie było a Biblioteka działała dokłądnie w taki sam sposób. Nie dziwi mnie,ze Pani czubak nie udzielała jasnych odpowiedzi na tematy księgowe-czy Rada raczyła przepytać fachowaca, który się tym zajmuje czyli Ksiegową. Czy Pani Wierzbicjk będąc nauczycielem złozy dokładne wyjaśnienia dotyczące księgowości Szkoły w Przecłąwiu?Szczerze wątpię
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-03-03, 23:06

Trudno mówić o jakiejkolwiek logice-skoro Pani Czubak dyrektor Biblioteki była pytana o ksiegowośc Biblioteki i skrytykowana za brak jasnej odpowiedzi, a Pan Smolicz dziękował Pani skarbnik za szybką odpowiedź w sprawach księgowych Gminy. Zgodnie z logiką w sprawach księgowych Gminy powinien pytać Pani Wójt a potem sie burzyć,ze nie uzyskał odpowiedzi. A moze zgodnie z logika w sprawach księgowych Bibliotekio powinien zapytac osoby zajmującej się księgowością w Bibliotece i podziękowac za odpowiedź.
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-03-04, 09:23

Pojawiła się informacja, iż odbędzie się posiedzenie Komisji Rewizyjnej
poświęcone kontroli finansowej Biblioteki. Posiedzenie będzie zamknięte.
Cóż można powiedzieć. W zasadzie można by było się uśmiać, gdyby za
takimi działaniami nie stał człowiek. Bowiem radni na wniosek radnej
kulturalnej Wierzbickiej odwołali Dyrektor, a dopiero teraz będą radzić
nad tym dlaczego ją odwołali.
dalej-Przewodniczący rady- Współpracownik służb oraz Przewodniczący
Komisji pewnie nie doczytali Art. 11(b)Ustawy o samorządzie gminnym 1.
Działalność organów gminy jest jawna. Ograniczenia jawności mogą wynikać
wyłącznie z ustaw.
Oznacza to,ze w ustawie musi być wyraźny, wprost zapis,że informacje
dot. pewnego zakresu spraw są niejawne. Chyba,że nie wiemy,ze Biblioteka
w Kołbaskowie jest obiektem strategicznym dla RP, a ujawnienie danych
zaszkodzi żywotnym interesom RP.
Dalej Statut Gminy Kołbaskowo nie przewiduje zamkniętych posiedzeń
zamkniętych -ale to już drobiazg.
Brak poszanowania dla prawa, brak poszanowania na dobrych obyczajów,
brak szacunku dla człowieka.
Żenada i wstyd.
Co do radnych rodem z KPGM to nie miałam złudzeń-pani socjolog licząca
na cuda i pani od fujarek wspierane sprzątaczką i gospodynią domowa oraz
wojownikiem od przedszkola mogą być jedynie ślepym narzędziem . Ale
panowie z PO -miała być nowa jakość, nowe wartości, Panie Pasterski w
Harvardzie nie było wykładów z etyki? Nie było wykładu z zarządzania
zasobami ludzkimi?Może faktycznie kończył pan kursik..w Hogwarcie. Panie
Zubel z zawodu Dyrektorze-jak pan traktuje swoich pracowników- tez
przedmiotowo, też na podstawie kaprysu i z pobudek niemerytorycznych?
Nawet największe świństwo można wykonać w elegancki i inteligentny
sposób.Ale trzeba posiadać takie przymioty.
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

Ścigacz
Posty: 62
Rejestracja: 2010-12-03, 22:10
Lokalizacja: Będargowo

Post autor: Ścigacz » 2011-03-04, 19:02

Plujesz "miłością bliźniego", in shadow, że się aż niedobrze robi.

Wyzywasz i poniżasz radnych, wyzywając od sprzątaczek i jakichś fujarkach pier.*** Kim TY jesteś, że robisz z siebie znawce tego jak ma być.

Dyrektor gospodastwa pomocniczego powinien znać stan finansów swojej placówki i basta.

Jak Ci panie sprzataczki w radzie nie pasują, to również nie powinna Ci pasować pani Czubak jako dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej. I o ile za sprzataczkami stoją głosy wyborców, o tyle za dyrektorem powinny stać odpowiednie kwalifikacje.

Z całym szacunkiem dla pani Czubak: to dobra prosta kobieta, o ograniczonym światopoglądzie. Pięknie maluje obrazki, w blibliotece sobie siedzi i nic się tam nie dzieje- poza obrazkami. Brak nowoczesnych rozwiązań i księgozbiorów. Co do budżetu- o jaki występuje taki dostaje.
Na żadnej sesji o budżet nie walczyła.
Dlaczego teraz? Zapewne dlatego że jest mamą pupilki byłego wójta, więc była nie do ruszenia mimo braku kwalifikacji.

In shadow, cokolwiek się w gminie nie wydarzy i tak będziesz odwracać kota ogonem. Unieś się ponad swoje emocje i zacznij myśleć głową.

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-03-04, 19:28

Scigaczu o ile sprzataczka jest nazwa zawodu jakim para się Pani Sypniewska, to już nazwanie kogoś ograniczonym jest zwykła obraza. Kim jestem-mieszkańcem Gminy, który widzi jak niszczy sie ludzi przy pomocy osób dobrych ale, ograniczonych w w iedzy, które podnoszą łapki w góre nie widząc o co chodzi ale powiedziano im,ze to dla dobra ogółu
Walka o budżet-raczysz żartować. A pani vice-jako specjalista od budżetu nie mogła postarc sie o środki z Unii, jakiś projekcik? Nie było potrzeby? Poczekam i zobacze jak bedzie walczyć o srodki np adny Smolicz, na przedszkole-moze nawet rentę kombatancka dostanie.Poczytaj sobie budżety bibliotek w Gminach zbliżonych do Kołbaskowa. Nie odbiegają. Po za tym,żeby był większy budżet Bibliotek to muszą byc i wpływy do tego budżety, póki co dobrze się bawimy.
Odnieś się merytorycznie- po kontroli nie było żadnego protokoły, nie przepytano księgowej. Odwołano dla odwołania. Skąd wiem,? Bo kazdy w miare rozsądny człoweik wie jak kontrola wygląda.Kontrola która ma na celu ulepszenie a nie udupienie.Kontrolujący zanim zaczną kontrolę informują co pzredmiotem kontroli bedzie i daje czas na przygotowanie materiałów.ja wiem, to boli jak sie okazuje,ze ludzie wiedzą więcej i wiedzą,ze mozna inaczej. Po ludzku, normalnie.

I ścigaczu w Gminie dzieje sie mało. Bardzo mało. W każdym razie nic co by zwiększyło wpływy do budżetu,a wprost przeciwnie. Pytanie jak długa tak sie da.Po za tym mamy piekny obraz TKM-u.

Nie jestem muzykiem, dla mnie Pani Wierzbicka gra na fujarce I na tym sie zna, co do reszty to nadrabia arogancją.jezeli gra na fujarce jest dla ciebie obraza to trudno.
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

Ścigacz
Posty: 62
Rejestracja: 2010-12-03, 22:10
Lokalizacja: Będargowo

Post autor: Ścigacz » 2011-03-04, 22:32

Moim zdaniem, na komentowanie radnych był czas przed wyborami- teraz jest to wynik demokratycznych wyborów, bez względu na to czym się zajmują zawodowo, dostali od mieszkańców mandat zaufania.
Obywatko gminy, kim jesteś z zawodu- audytorem, że tak "znasz" się na kontroli? Gdzie pracujesz, czy aby nie w budżetówce i boisz się o stołek?
Zmiany kadrowe są niezbędne, wlaśnie po to by nasze publiczne pieniądze nie były marnowane. Pani wice wójt nie miała nic do powiedzenia, lub tyle jej co sobie pogadała. Poza tym do przodu trzeba patrzeć, patrząc jedynie we wsteczne lusterko daleko nie dojedziesz.

Pani Czubak NIE MA kwalifikacji do pełnienia funkcji dyrektora- co więcej nawet nie ma kwalifikacji bibliotekarskich- w bibliotece panował komuna. Jest miłą i sympatyczną panią i już. To dyrektor placówki walczy o pieniądze dla niej- wystarczy spojrzeć na szkołę w Przecławiu. Jeżeli panie pieniędzy nie chce, lub chce na poziomie minimalnym, to ma. Biblioteki nigdy nie będą dochodowe, ale są ośrodkami kultury. Może odwiedź jakąś nowoczesną bibliotekę i tę w Kołbaskowie i dopiero się wypowiadaj.
Odnieś do tego co jest główną treścią postu, zamiast pluć jadem naokoło.

Dla takich jak ty nakłady na kulturę to wyrzucanie pieniędzy.

Zasługujemy na bibliotekę, z perspektywami, która będzie nie tylko martwą wypożyczalnią. Mam nadzieję, że nie jest zwalniana kolejna posadka dla znajomych, tylko będzie odpowiedni konkurs na stanowisko, o którego rozstrzygnięciu będzie decydowało to, co kandydat umie, co chce zrobić w dalszej perspektywie a nie czyim jest członkiem rodziny. (jak nie przymierzając Anna W i pani Cz.

Ścigacz
Posty: 62
Rejestracja: 2010-12-03, 22:10
Lokalizacja: Będargowo

Post autor: Ścigacz » 2011-03-04, 22:44

P. S. NIE MA GMIN zblizonych do Kołbaskowa- co porównujesz? Liczbę mieszkańców, strukturę z podziałem na płeć wiek, wykształcenie,dochód na osobę, powierzchnię w hektarach, położenie geograficzne??
Wysokość budżetu, liczbę bibliotek, liczbę bezrobotnych, liczbę zatrudnionych w sektorze prywatnym/publicznym na mieszkańca itd....

Statystycznie pan z psem mają po trzy nogi.

Wyluzuj. Zwiększyć wpływy do budżetu to jedno, a rozsądne gospodarowanie tym co się ma do dyspozycji to drugie.

WYLUZUJ kobieto

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-03-05, 12:43

Radne Wierzbica i Trzebińska nie zgłąszały w poprzedniej kadencji ŻADNYCH zastrzeżeń co do funkcjonowania Biblioteki i kwalifikacji Pani Czubak. .
Kołbaskowo nie jest niepowtarzalne.
I kończąc skoro nowy Wójt w Gminie, które wymaga reform gruntownych, ale bardziej w stronę ekonomii niż czytelnictwa, zaczyna urzędowanie od malowania gabinetu i zmiany Pani Bibliotekarki oraz Imprez masowych. to oznacza jedno-że nie ma zielonego pojęcia co robić by polepszyć ekonomiczną sytuacje Gminy.Zaczyna od osobistych pobudeki tak naparwdę nie robi nic. Bo tak naprawde to Bibloteka to klasyczna *****. Tyle tylko,że za tym w sumie śmiesznym działąniem stoi człowiek. Któremu został rok do emerytury. Któremu nie pokazano,ze można by inaczej. Bo moze tej Gminie jest potrzebny ktoś kto umie i chce rozmawiać i skłonić do działania, a nie nadzorca lubiący pokazać,ze on tu rządzi. Tylko na pokaz.Nie sztuką jest zwolnić, to potrafi każdy ekonom-wyrobnik, sztuką jest pokazać, nauczyć i zachęcić do działąna. Sztuką jest wydobyć z pracownika jego potecjał a przede wszystkim dać ma na to szansę.-to potrafią prawdziwi Liderzy i prawdziwi szefowie
.Może trzeba było spytać i posłuchać radnego Zubela( z zawodu dyrektora)-miał jakiś pzreświt prztyomności umysłu na radzie.
A tak z ciekawości, to ciekawa jestem ilez to książek w zeszłym roku przeczytali nasi kochani radni. Czy są w ogóle zapisani do Biblioteki? Niekoniecznie w Kołbaskowie. A moze mają okazałe księgozbiory i podzieliliby się opinią co warto przeczytać.....jakie pozycje ostatnio się ukazały....może zaczniemy od członków Komisji Oświaty-Pani Gąsowska, Sypniewska Roszak, Smolicz i oczywiście Wierzbicka podzielą się wrażeniami na temat ostatnio przeczytanego dzieła? Moze Pan Smolicz jakiś mały wywiadzik na ten temat. Tak na szybko....żeby ukulturalnić społeczeństwo....
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

Ścigacz
Posty: 62
Rejestracja: 2010-12-03, 22:10
Lokalizacja: Będargowo

Post autor: Ścigacz » 2011-03-05, 23:30

A może od Ciebie? Biblioteka prowadzi odpowiednie rejestry i statystyki, i o ile radni mogą nic nie mieć do kwalifikacji osoby na takim stanowisku- to mieszkańcy i owszem.

A czym Ty byś się zajęła gdybyś została wójtem Kołbaskowa?
TMalowanie gabinetu nie podlega dyskusji i z tego co wiem nie paraliżuje pracy urzędu.
W końcu zauważyłaś że w gminie jest dużo do zrobienia?
Widać że jesteś napływowa, skoro twierdzisz że nie jesteśmy niepowtarzalną gminą.

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-03-06, 09:32

A czy kiedys twierdziłam,ze nie jest dużo do zrobienia?
Wybacz ale Biblioteka jest ważna ale czy najwazniejsza?. Panie , ktore ponoć zajmują się kulturą takiej potrzeby ani nigdy nie sygnalizowały anie nie zgłaszały ani żadnych działąń nie podejmowały.Styl w jakim owo zwolnienie zostało wykonane swiadczy o tym,ze owe panie nie tylko nie mają pojęcia ani kulturze ani o administracji ani o samorzadzie, ale wykonują polecenia...aż boje się wnioskowac czemu je wykonują z takim zaangażowaniem. Sugerujesz,ze na wniosek i z woli mieszkańców-to ja chętnię zobacze ów wniosek.
Co bym zaczęła robić. gdybym była-na pewni nie malowanie i zwalnianie. I nie licz na podpowiedzi.Pani Wójt otacza się fachwcami, na pewno dobrze jej doradzają.W końcu Wójcina zapowiadała pare rzczey w kampanii, i moze zaczęłaby sie chciaż kilkoma zajmować. Nie żadam wszytskiego. Minęło troche czasu, bardziej niż kwalifikacje Pani Czubak, mnie jako mieszkańca interesuje ile jest autorskich projektów jest w trakcie pisania/składania/oceny? Autorskich .tak tyle, w końcu kiedy szefem jest specjalista od pisania projektów to pownniśmy opływac i korzytać z całej masy projektów.
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-03-06, 10:54

Ale tak przy niedzieli, to scigaczu powiem Ci że liczyłam na jedno. Na to,ze Pani specjalista od funduszy unjjnych wie,ze dobry projekt powstaje w zespole. Po cichu liczyłam,że pierwszym krokiem Pani specjalistki będzie stworzenie w Urzedzie komróki/zespólu do pozyskiwania fundszy unijnch. Rozcazarowaniem więc dla mnie są ruchy "pod publiczkę' bale, i festyny. Koszt takiego balu to bardzo delikatnie licząc ok 30 000 zł. To mniej więcej roczna pensja urzędnika.Urzędnika, któ¶y mógły ściągać kase dla Gminy-na bale też. Więc ścigaczu, ja napierw bym iwestowaał potem, sie bawiła. Oczywiście jedno drugiemu nie szkodzi, pod jednym wszak warunkiem,ze sa na to pieniądze.

Tak scigaczu jestem napływowa i dlatego wiem,ze Kołbaskowo da się porównać, ale widac ty nosa po za Kołbaskowo nie wyściubiłeś skoro twierdzisz inaczej. Slyszałes kiedys o współpracy blixniaczych Gmin i Miast-współpracy międzynarodowej. pewnie nie, bo jesteśmy jedni, jedyni, niepowtarzalni na swecie.
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

Ścigacz
Posty: 62
Rejestracja: 2010-12-03, 22:10
Lokalizacja: Będargowo

Post autor: Ścigacz » 2011-03-06, 21:12

Ale się nakręcasz...
Jasne, jak ktoś nosa nie wychylił to jest gupi wsiur, a Ty mondra i wszechedzonca.
Wiesz co się prosi - to jek się nie podoba to... **fiu.

Ja uważam, że każda gmina jest niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju, powie więcej- każda wieś tyz, a nawet więcej: każdy człowiek jest jedyny w swoim rodzaju i niepowtarzalny.

Zapamiętaj: gmina jest bogata swoimi mieszkańcami. Ktoś tu już kiedyś to pisał.

Specjalistką od funduszy i spec komórek miała być Krzywicka. I chyba za bliska niej się obracasz i pomyliłaś kampanie. Albo dajesz się podpuszczać.

Dla Ciebie budowanie, czy odtwarzanie dawnych więzi międzyludzkich to wyrzucanie pieniędzy w błoto- tylko że z takich więzi, mogą się zrodzić rzeczy większe, ale odnoszę wrażenie że jesteś zbyt prymitywna by to zrozumieć.

Nie popieram nowej panie wójt, ale nie mów że nic się nie dziej- bo kłamiesz- już jeżdżą próbne autobusy, będzie boisko w Bobolinie(a sport też wyrzucanie pieniędzy), plan będą mieli, no i rusza polityka przestrzenna- mam nadzieję że przyciągnie inwestorów, żeby było na Twoje przedszkole.

Teraz latają urzędnicy i chociaż symulują pracę, za temtego wójta nawet tego nie było i nie przeszkadzało ci to.

Cytujesz biskupa i przyjaciela naszego Papieża, a za grosz serca nie masz. Nie dać pieniędzy na okazywanie szacunku dla starszych ludzi, a przeznaczyć na kolejnego nieroba.

In shadow
Posty: 302
Rejestracja: 2010-10-14, 16:21
Lokalizacja: z UE

Post autor: In shadow » 2011-03-06, 21:54

Prawdziwa cnota krytyk sie nie boi, ale wyciąga z niej wnioski.
jak mi się nie podopba to ma wypieradlc...cóż....jak rozumiem tą wypowiedzią pzredstawiasz oficjalne stanowisko władz odnośnie krytyki
Co do nakręcania się, to radzę mniej pić-mowa w piśmie staje się mniej bełkotliwa i nie miewa się urojeń.
Ale w jednym masz rację, bogactwem Gminy sa jej mieszkańcy.I to oni ocenią i radnych i Wójta.
W sumie to życze sukcesów, ale mniej arogancji
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."

ODPOWIEDZ