Rada Gminy od 12.2010
Puki co to pobawić sie można i potańcowac a ja lubie za niesfoje sie bawić zwłaszca jak baba mi stawia.
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."
A niżej dla radnego rolnika Szczuplaka, i Wierzbickiego- zeby im uzmysłowić,że rada Gminy Kołbaskowo to nie państwo w państwie i nie moga sobie zamykac posiedzen komisji-już po raz 2, bo takie mają widzimisię. Moga tylko wtedy kiedy prawo im na to pzowoli, a nie kiedy Pani wójt lub Wierzbicki każe.
http://www.wspolnota.org.pl/artykul/706 ... iat%C3%B3w
tylko fragmenty. generalnie polecam Ustawę o samorządzie gminnym.
Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu. Wyłączenie jawności dopuszczalne jest wyłącznie na drodze ustawowej. Jedynie przepis ustawy może decydować o ograniczeniu zasady jawności działania tych organów.
Jawność działania organów gminy obejmuje w szczególności prawo obywateli do uzyskiwania informacji, wstępu na sesje rady gminy i posiedzenia jej komisji, a także dostępu do dokumentów wynikających z wykonywania zadań publicznych, w tym protokołów posiedzeń organów gminy i komisji rady gminy. Zasady dostępu do dokumentów i korzystania z nich określa statut gminy.
Art. 61 Konstytucji stanowi, że obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu. Ograniczenie prawa, o którym mowa w ust. 1 i 2, może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa. Tryb udzielania informacji, o których mowa w ust. 1 i 2, określają ustawy, a w odniesieniu do Sejmu i Senatu ich regulaminy.
Wyłączenie jawności dopuszczalne jest wyłącznie na drodze ustawowej. Jedynie przepis ustawy może decydować o ograniczeniach zasady jawności. Wobec powyższego, Rada Gminy nie miała kompetencji do przypisania sobie oraz komisjom Rady i Zarządowi prawa do decydowania o wyłączeniu jawności. Rada Gminy nie miała również kompetencji do umieszczania w Zasadach, ustalonych na podstawie art. 11b ustawy, postanowień dotyczących wyłączenia jawności. Regulacja § 5 Zasad wykracza zatem poza upoważnienie ustawowe i narusza przez to prawo w sposób istotny
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."
Pan Adrian Guranowski to były Dyrektor Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej UM-ponoć nie za bardzo wyszło wdrażanie świadczeń rodzinnych
.Z aktualności znalazłam to
http://www.gim2.police.pl/projekty/zewn ... rmacje.htm
Jak kwalifikacje Pana Guranowskiego mają się do organizowania Zakładu Komunalnego pojąć nie mogę. Zobaczymy-czerwiec blisko.
I powtarzam naprawdę lubie korzystać z wody w kranie, więc nawet trzymam kciuki- również za własną wygodę.
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."
Se pszypomniałem,ze jeszcze radne radzili w tej gospodzie w Przecałwiu, jak mnie powiadziała Zośka co tam na posługi chodzi, to jakieś nagrody podawali a potem to se jedli. Ale to nic tam ciekawego nie jest.
Nie wysłuchać drugiej strony, oskarżyć, skazać, zniszczyć celowo nie przedstawiając sprawy od drugiej strony. Nie dążenie do osiągnięcia zgody i wypracowanie konsensusu ale eskalacja konfliktu i w efekcie pozbycie sie niewygodnych osób-najlepiej nie swoimi rekami-to modus operandi Klubu Przyjaciół. Tak oskrażono i próbowano przy pomocy plotki,pomówień, zarzutów zniszczyć kilka osób. Przysłużyły sie głosy i działnia ludzi ślepo wierzących w opowieści, których prawdziwości nigdy nie sprawdzili.Czy mogą sobie spojrzeć prosto w oczy?
Odwołano Pana Pasterskiego głosami Przyjaciół- zarzucono mu że nie zrobił tego co mógłby zrobić ,a gdyby zrobił to byłby be, a jak nie zrobił to tym bardziej jest be.Jednym słowem poczucie etyki radnych Przyjaciól nie wytrzymało tego co się nie stało i dało wyraz w odwołaniu.Nie uznali za stosowne powiadomić o swoich wątpliwościach Pana Pasterskiego- podjęli decyzję na podstawie jednostronnej opinii za plecami samego zainteresowanego. Pytanie jaką etyką posługują się radni- co prawda Pan Szczuplak powołał się na etykę,tylko nie dodał jaką etykę ma na myśli, bowiem akurat kwestie etyki nie zajmuja zbytnio głów radnych i o uchwaleniu kodeksu etyki radnego nie pomyśleli. Można by przypuszczać,ze może wartości chrześcijańskie są bliskie sercu radnych-ale gdzież tu miłość wobec bliźniego, chęć współpracy, wybaczania, wzajemna zgoda, zrozumienie? Najbliżej radnym Przyjaciołom jednak do etyki Kalego i Filozozfii Teraz K... My-bardzo prostej moze nawet prostackej, ale jakże pasującej do praktyk KPGK.Poczucie etyki radnych ze spokojem przyjmowalo działanie Pasterskiego gdy Pan Pasterski, a właściwe jego głos był Klubowi potrzebny. Był potrzebny tak długo, jak długo Pan Pasterski ślepo głosował tak, jak mu Przyjaciele powiedzieli.Niestety Pan Pasterski zaczął mylśeć.A zaczął myśleć, gdy Pani Schwarz wpadła na pomysł,że uwieńczeniem nieformalnej kampanii na rzecz Pana Komołowskiego bedzie ustanowienie go honorowym obywatelem. Wspołkoalicjanci z PO uznali,że takie głosowanie pzred wyborami jest wysoce nie na miejscu,a jako członkom Po nie za bardzo im wypada przed wyborami popełnic takie polityczne foux pas i...głosowania nie było, bo mogłoby zakończyć sie fiaskiem.Taki piękny gest w trakcie kampanii miał być-i się nie udał Przez PO..Pastesrki stał sie zbędny -PO co koalicjant, który myśli, i do tego mysli inaczej niz Przyjaciłóka? Wobec powyższego przypomniano sobie że Pan Pasterski kilka miesięcy temu stanął do przetargu w szkole w Kołbaskowie, wygrał, ale umowy nie podpisał. Zrobiono z tego faktu użytek we własciwym momencie-taki "kwit" na Pasterskiego do wykorzystania we właściwym momencie . Zwołano Komisję Rewizyjna zeby stwerdziła to o czym wszyscy wiedzieli od kilku miesięcy.Etyka, etyka.
Cóż etyka pozwalała Pani Wójt prowadzić nieformalną kampanię na rzecz Pana Komołowskiego promując go na każdej z gminnych imprez, prasie a nawet głosem osób duchownych. Część z tych działan prowadzono grubo przed rozpoczęciem Kampanii Wyborczej- ale czy Komołowskiemu nie wolno nosić torebki na Kiełbaskowie czy Dożynkach za Panią Wójt -można- etyczne? Pani Trzebińska nabyła sobie fotelik Wójta-niby był przetarg, nawet Pani Wójt udzieliła odpowiedzi tylko,ze w ogłoszeniu przetargowym fotela nie było, cena tez jest nieznana-wolno? Etyczne? Niedopuszczanie radych opozycyjnych do pracy w komisjach-oczernianie ich przed nowymi radnymi, oczernianie innych osób -Etyczne?-Konkursy na stanowiska, których wynik można w ciemno obstawiać-etyczne? takie drobiazgi-wcale nie mniejsze niż wygrany pzretarg Pasterskiego,różnica taka-na plus Pasterskiego,że ten umowy nie podpisał a Pan Schwarz i jej Przyjaciele sobie działaja i nikt o etykę nie pyta, a najmniej Pan Szczuplak i Pan Wierzbicki.Widać poczucie etyki Radnych Przyjaciół nie jest uniwersalne ale zależy od punktu siedzenia.Gdyby było uniwersalne Pan Szczuplak już dawno musiałby złożyć kilka wniosków o odwołanie.
Sesja do odsłuchania
http://www.bip.kolbaskowo.pl/datadir/do ... 055889.mp3
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."
-
- Posty: 161
- Rejestracja: 2010-11-17, 08:23
- Lokalizacja: Przecław
-
- Posty: 161
- Rejestracja: 2010-11-17, 08:23
- Lokalizacja: Przecław
Miało być.........chociaz ja nigdy w to nie wierzyłem. Nie miałbym jednak nic przeciwko temu, żebym w tym przypadku pomylił sie. Niestety, praktyka pokazuje,że wiekszość energiiwójta i częsci radnych jest skierowana na pozbyanie się ludzi , którzy w jaki kilwiek sposób stali sie niewygodni. Pan Pasterski nie jest odosobnionym przypadkiem, styl działania zawsze ten sam, zainteresowany dowiaduje się ostatni, na godzine przed......tubylec pisze:. A miało być tak pięknie....
Miało byc pieknie w zakresie pozyskiwania pieniedzy na nowe projekty, zatrudniono nowych ludzi, w tym fachowca w tej dziedzinie, panią Wierzbicka. Niestety, lektura sprawozdań z działalnosci wójta wskazuje jednoznacznie, że liczba nowych wniosków wynosi 0. Dwie panie, w tym pani A.Wierzbicka dostały po 3 tys.zł. nagrody, która pani wójt wręczayła osobiscie na sesji rady (co podnosi ich rangę) za organizowanie imprez, tyle, że dwie masowe imprezy które odbyły sie były zorganizowane przez firmy zewnętrzne.
Miało byc pięknie, tyle, że nadwyżka budżetowa pozostała z poprzedniej kadencji w kwocie ok.7 mln.zł. stopniała do zera (żeby była jasnośc, to ok.3 mln., poniewaz pozostała kwota była kwotą celową na rozbudowę gimnazjum w Przecławiu), a w budżecie na rok 2012 zaplanowano kredyt w wysokości 7 mln. zł. z przeznaczeniem m.in. na dotacje do rodzacego sie w bólach przedsiębiorstwa komunalnego.
Miało byc pięknie....tyle, że z bogatego programu wyborczego pani wójt póki co w realizacji są tylko swiatła na drodze krajowej 13 realizowane wspólnie ze Szczecinem (gmina wyasygnowała 60 tys,zl.), osiągniecie zresztą watpliwe, ponieważ ci, którzy sie teraz z tego faktu cieszą, za chwile będa pomstwowac, nie mogąc wrócić do domu z powodu korków siegających ul.Mieszka I.......i obym w tym wzgledzie też sie mylił.
Bądź sprawiedliwy andrzeju -nadwyżki budżetowej nie ma, działającego zakładu budżetowego też nie, ale za to jakze jest wesoło-tylu imprez to w naszej gminie nie bywało-naprawdę.Może nie jest lepiej, ale za to wesoło. Przedsiębiorstwo rodzi sie faktycznie w bólach, mamy ogłoszenia na stanowiska- a jakże- i pierwszy raz dane mi było sie spotkać z ogłoszeniem na kierownicze stanowisko, gdzie chyba zamieniono wymagania niezbędne z wymaganiami dodatkowymi, co prawda niezbędna jest niekaralnośc,ale znajomośc przepisów juz tylko dodatkowa:) I pierwszy raz widze ogłoszenie, gdzie na stanowisko kierownicze poszukiwana jest osoba z 3 letnim oświadczeniem zawodowym. Doświadczeniem-jakimkolwiek-nie w administracji publicznej...kuriozum?
Czepiasz sie pań urzędniczek, widać zasłużyły-naprawdę mało co tak wyczerpuje jak praca typu kopiuj-wklej. Ile to sie trzeba naszukać, a potem powymazywać i wpisać Kołbaskowo. Ot, ostatnio dane nam było przeczytać na stronie urzedu Gminy Kołbaskowo PROGRAM współpracy gminy Kołbaskowo z organizacjami pozarządowymi na 2012 , gdzie mowa była o Gminie Kartuzy-ot takie małe niedopatrzenie I ide o zakład,ze większość uchwał to nie autorskie dzieła ale kopiuj-wklej z innych gmin..czerpanie z dobrych wzorców jest wskazane ,ale właśnie,gdybyż to jeszcze były wzorce godne naśladowania i gdyby jeszcze operator myszki rozumiał co wkleja ech.
Światła na 13-czyli kolejne zaraz po skateparku idee fix Pani Wójt, wbrew zdrowemu rozsądkowi, wbrew opinii fachowców-bo tak.Cóz-kilka setek złotych pewnie bedzie wyrzucowenych dosłownie w błoto. Szkoda.
A,ze jesień , czas wspomnień-to przypomniało mi się objawienie radnej Trzebińskiej. Objawienie dotyczącej działki pod przedszkole. Jak raczyła byłą napisać bodajże rok temu w Pulsie Przecłąwia, zaraz po cudownym objawieniu w temacie przynalezenia działki do Gminy, pobiegłą do Urzędu co by jakiejś rezerwacji pod przedszkole dokonać. To sie pytam i co dalej? Ani Radna od cudu nic nie mówi, ani radny od Przedszkola Smolicz nie naciska, nie pyta- a przeciez to jemu najbardziej zależało na pzredszkolu co obiecywał swoim wyborcom solennie. czyżby to był tylko cud mniemany-ostro wyrachowany?Ilu uwierzyło w cudowne objawienia i czcze obietnice?
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."