Słyszałem jakieś plotki jakoby ZRYW ma jakieś problemy. Podobno zawodnicy się skarżą że nie ma na nic pieniędzy a były przecież dotacje z Gminy. Działacze stracili zaufanie u zawodników.
Szkoda żeby nasza drużyna się rozpadła.
Wiecie coś na ten temat?
ZRYW Kołbaskowo
koniec Stowarzyszen?
odplatnosci za sale w szkolach,kontrole w Stowarzyszeniach-ech ciezkie czasy dla spolecznikow-i forumowiczow walecznych bardzo na tym forum tez jakby mniej skorzy do dyskusji-a szkoda jest chyba o czym...
fair
Faryzeuszu,ależ posunięcia Pani Wójt i części Rady zupełnie mnie nie dziwią. Są tak przewidywalne,ze aż śmieszą w swojej prostocie. A właściwie prostactwie. Natomiast, Faryzeuszu drogi, przecież (przypominając sobie twoje wpisy) Tobie sie bardzo podobało, coś się zmieniło? Mniejsza z tym. Centralizowanie działań w jednym ręku, jest konsekwentnie realizowane i żadna to niespodzianka. Kontrole? Stowarzyszenia składają sprawozdanie ze swojej działaności, może radni mają problem ze zrozumieniem,albo dopytac się chcą w związku z jak zwykle "licznymi sygnałami" o róznych strasznych przeiwnieniach? A niechże i na zdrowie, może w końcu będzie szansa na poznanie owych "licznych mieszkańców" co to różne żądania zgłaszają, a nikt nigdy ich nie widział. A to się poskarżą na stowarzyszenie, a to zażądają przeniesienia wydziału komunikacji do Rosówka( bo niby dla nich-tych licznych mieszkańców- wygodniej).Tacy bardzo wygodni mieszkańcy widmo. Wprowadzenie opłat za korzystanie z sal,oczywiście,ze uderzy w stowarzyszenia ale przede wszystkim uderzy w dzieci -bo to one najwiecej korzystają z obiektów sportowych i powinny. Uderzy też w zwykłych mieszkańców,. W Zarządzeniu Pani Wójt nie ma słowa o wyjątkach , więc każdy korzystający z sali czy boiska musi za to zapłacić. Dzieci też.Oczywiście mowa o korzystaniu po zajęciach lekcyjnych.Od błędów aż się roi w owym zarządzeniu, ale skoro wladza sama je stworzyła i uważa ,ze zarządzenie jest ze wszech miar słuszne i dobre, to nie ma sensu o nich pisać. Wszak pisali go fachowcy i to inni mogą się mylić.O wadlwiych aktach Rady i Wójta zaskarżonych przez Wojewodę czy Komisarza Wyborczego raczej nigdzie w oficjalnych publikacjach nie przeczytamy.Nie pierwszy i nie ostatni to akt tworzony nie in generali ale pod konkretne osoby i pod konkretne działania.Pierwsza sesja rady zaczęła swe życie od takiego aktu, cała reszta to tylko konsekwencja pierwszego.Naprawdę nic nowego więc i o czym tu pisać.
Stanisław Dziwisz
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."
" Kto doświadczył cienia, wie, że czasem w cieniu lepiej widać rzeczy, które są w świetle."