Opryski chemiczne przy Szlaku Bielika

[Zbigniew_Komisarczyk]

Wczoraj nie dało się przejść szlakiem od autostrady do Moczył, zapach duszący, mdlący.
Dzisiaj rano to samo. W wielu miejscach szlak jest w najniższym miejscu, otoczony polami, co powoduje dużą koncentrację "chemii".
Najpewniej stosowane środki to ROUND UP, (ktoś wie czym było pryskane?)
https://dziennikzachodni.pl/amerykanie- ... r/13444209


Zwróciłem się do U.G.Kołbaskowo aby skontaktował się z właścicielami/dzierżawcami pól sąsiadujących ze szlakami pieszo-rowerowymi na terenie gm. Kołbaskowo i ustalił sposób informowania o opryskach.
Kilkudniowe przerwy w korzystaniu ze szlaków, nikomu nie będą przeszkadzać.
Powieszenie taśmy ostrzegawczej i dodanie informacji na stronie internetowej nie wymaga wielkiego nakładu pracy.
A tak kilkudziesięciominutowe chemiczne inhalacje są fundowane dzieciom i dorosłym.
Zbigniew Komisarczyk