Rekord trasy

[Zbigniew_Komisarczyk]

5,6 litra na 100 km

ON, 1,9 TDI, VW passat, kombi.


Tempo emeryta - tempomat, 100-110 km/h


Jak Wam palą autka?

[Tigersoft]

mój najlepszy rekord to 9,5 litra :( max 16 l / 100 km :(

Hyundai S-coupe 1,5 i GT 120KM niecałe 9 sek do setki vmax jak na razie 205 km/h

nie umiem jeździć wolno, ale piratem drogowym też nie jestem :)

[scashone]

5,6 litra na 100 km

ON, 1,9 TDI, VW passat, kombi.


Tempo emeryta - tempomat, 100-110 km/h


Jak Wam palą autka?

Jak rozumiem,polowe trasy na zgaszonym silniku ?:) i pewnie nie po Polskich drogach ?:)
Nie wiem ile pali moje autko,bo jeszcze rowerem :))a na blachosmrodach sie nie znam:) wiec dlatego jeszcze sie go nie dorobilem :))
Powiem Ci tak, Jechalem kiedys do Bremenhaven z koleszka audica 80-tka,srednie spalanie ropy wyszlo w granicach 3,7 L na 100 km przy 120 km/h :)

pozdr:)

[Tigersoft]

no, ja jeżdżę prawie tylko po mieście i do pracy w zdrojach więc mój wynik nie uwzględnia trasy poza miastem, pewnie mniej bym spalił.

ja też dopiero pół roku temu dorobiłem się auta i to na kredyt, stare 16 letnie auto, wczesniej jeździłem rowerkiem ale jakieś @#$%^&**&%$#$%^&* mi ukradli a policję mamy taką jaką mamy :( :(

[scashone]

no, ja jeżdżę prawie tylko po mieście i do pracy w zdrojach więc mój wynik nie uwzględnia trasy poza miastem, pewnie mniej bym spalił.

ja też dopiero pół roku temu dorobiłem się auta i to na kredyt, stare 16 letnie auto, wczesniej jeździłem rowerkiem ale jakieś @#$%^&**&%$#$%^&* mi ukradli a policję mamy taką jaką mamy :( :(

ukradli ?.. ot pech ... ja swojej bejbe nie spuszczam z oka:) milo wisi nad wyrkiem :) ale powiem Ci jedno :) autem nie poszlejesz po gorach :)

rower pover !:)

[Zbigniew_Komisarczyk]

Ten rekord to po kraju.

Ostatnio 100 km po kraju - 4,9 ON na 100 km/h... ale to nie jazda....

[Zbigniew_Komisarczyk]

nie umiem jeździć wolno, ale piratem drogowym też nie jestem :)

a'propos jeżdzenia wolno, to własnie dostałem kartkę z wakacji...200 zł.

ciekawe czy to jedyna...trzeba będzie wliczyć w koszty urlopu

[Tigersoft]

hehe, ja jakoś zawsze mam szczęście :)
Potrafiłem przejechać przez miasto 160 km/h ale jeszcze nic do mnie nie dotarło :) I mam nadzieje że nie dotrze, zwłaszcza że po kilkunastu latach jeżdżenia bez biletu w te wakacje wyrobiłem sobie pozwolenie na zbieranie punktów karnych :)
Od czasów zawodówki jeżdziłem bez ticketa i mimo kilku kontroli jeszcze nawet grosza nie musiałem oddać państwu :) Chyba miałem więcej szczęścia niż rozumu :)