wszystko po znajomości
wszystko po znajomości
- Małgorzata Klebańska
- Posty: 538
- Rejestracja: 2006-06-30, 08:20
- Lokalizacja: Barnisław
Kłamstwa nt.mojej osoby w poście przewodnim ,to pomówienia mające na celu zdyskredytowanie zaufania mieszkańców Barnisławia do mojej osoby.
Rozsądni ludzie poczekaliby z wysuwaniem tak dramatycznych wizji przyszłości przynajmniej do pierwszych działań,ale to nie rozsądek kieruje autorem postu tylko złość,jak dziecka ,któremu odbiera się zabawkę.
Złość tak daleko posunięta,że w ślepej furii nie pozwoliła na wykonanie jednego telefonu czy chwilę rozmowy zarówno przez autora postu jak również kogokolwiek innego-bo po co,łatwiej robić to co od ostatnich 4 lat-skłócać ludzi dalej pod maską fałszywego zainteresowania losami tej wsi...
Co do p.Joli to myślę,że ona sama nieźle się "ubawiła" czytając te rewelacje na temat swojej pracy i malwersacji środków-nikt nie pamięta jak rok temu walcząc o Jolę właśnie ,te same osoby skreśliły ponad 150 podpisów?Podpisałyby również i dziś -gdyby taka potrzeba zaistniała.
Ludzi ocenia się po osiągnięciach a tych w czasie kadencji Joli było b.dużo.
ps.Wszystkie wymienione zarzuty pasują jak ulał do zupełnie innej osoby w naszej wsi-czyżby taka lustrzana spowiedź? :P
Pozdrawiam tych co nie tracą we mnie wiary-będzie dobrze :)
a dla pozostałych ku zaspokojeniu ciekawości-wynagrodzenia za te moje "kierownictwo" nie będzie ,bo nie o to tu chodzi :)))
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 2006-09-26, 22:30
- Lokalizacja: Barnisław
pragnę zacząć od tego, że jestem w totalnym szoku, co "zniesmaczony" tutaj wypisuje. Po pierwsze chciałabym sprostować kwestię Naszego (jestem córką Małgorzaty Klebańskiej) wyprowadzenia się ze Szczecina. To jest jakiś skandal, że człowiek, który nie ma pojęcia ani dowodów posługuje się pomówieniami odnośnie tej kwestii. Przeprowadziliśmy się tylko i wyłącznie ze względu takiego, że domek na wiosce, to było marzenie moich rodziców. Nikt nikogo stamtąd nie wyrzucił, a poza tym ludzie chyba mają swój rozum i swoje ja, a moja mama nie musi i nie chce nikomu nic narzucać.
Kolejna kwestia, to ochroniarze na świetlicy. Przepraszam bardzo, jak MY się tutaj przeprowadziliśmy to w ogóle o żadnej świetlicy mowy nie było!!!!!!! Żadnego festynu, jasełek zajęć dodatkowych dla dzieci na wiosce - kompletnie nic! Ludzie bardzo się cieszyli, gdy w końcu ktoś zawalczył o świetlicę i zaangażowali z wielką radością w działania mojej mamy, bo w końcu ktoś się nimi zainteresował, chciał działać wspólnie ze wszystkimi, a nie organizować tylko imprezki dla znajomych. A propo ochroniarzy, to po co tam ich aż 3? Wystarczy zwykły monitoring na bieżąco, bądź 1 ochroniarz - co zmniejszy koszty utrzymania świetlicy, które będzie można przeznaczyć na inne dobra w Naszej wiosce.
Po drugie jeśli o chodzi o uprawnienia mojej mamy, do prowadzenia zajęć aerobiku, to czy wiele lat tańca,łyżwiarstwa, karate i ogólnorozwojowych sportów nie wystarczy? Czymże lepsze jest doświadczenie w tej dziedzinie i wiele lat treningów??!! Moja mam skończyła ku Pana/i zdziwieniu, bo nikt tego nie raczył sprawdzić kurs aerobiku w 1985r. i prowadziła jedne z pierwszych zajęć w Szczecinie w LO nr4 dla dorosłych, które na bieżąco odnawia i nie uzyskuje z tego żadnych przychodów. A czy przepraszam bardzo Pan radny i Pani sołtysowa, mają odpowiednie wykształcenie do sprawowania obecnych funkcji? NIE, więc szkoda, że te spostrzeżenia są tylko jednostronne.
Jeśli chodzi o kaloryfery, to kilka lat temu już była "afera" kto je oddał na złom, razem z rurami i się nie rozliczył. Sami dobrze pamiętamy, dzięki kogo nadzorowaniu ktoś inny je wycinał, tylko u Nas po czasie dobre dokonania przypisuje się nie tym osobom, które to tak naprawdę organizowali, a złe "zwala" na innych.
Widzę, że tutaj wielki jest bunt ze strony Pana "zniesmaczonego" dotyczący działań Pani Wójtowej, która może w końcu zrobi porządek z konfidentami, działaniami przeciwko wiosce i korupstwem - bo jakoś użytkownik, się tu nie pochwalił, że moja mama odkryła, iż planowany był przetarg na obecna świetlicę, którą obecnie tak Pan/i zachwala!!! I żaden z mieszkańców nawet by o tym nie wiedział, nie wspominając o dzieciach, które już w ogóle nie miałyby gdzie spędzać wolnego czasu.
Telewizję bardzo chętnie zapraszamy i ucieszymy się w związku z rosnącą sławą Naszej gminy:) Mamy na wszystko odpowiednie dokumenty, także te Pana/i pomówienia są tylko bezsensowną gadką. PROSIMY O FAKTY I DOWODY.
Jeśli chodzi o remont mieszkania Pani Joli, to już chyba nie jest Pana/i sprawa, kto co sobie w domu robi. Jedni samochody zmieniają, jeżdżą na wycieczki, remontują dachy i jakoś nikt póki co Im tego nie wypomina.
Za dużo przewidywań Drodzy użytkownicy! Jak widać, już wszyscy wszystko wiedzą, kto gdzie będzie zatrudniony, czy dzieci będą chodzić na świetlicę czy nie, może od razu wypiszmy całe przyszłe dzieje Barnisławia z tych "wizji".
Czas tak na prawdę wszystko zweryfikuje, pokaże kto działa z myślą o mieszkańcach, co się zmieni na lepsze, tylko czekajmy cierpliwe, bo dużo jest "do ogarnięcia" po ostatnim "Panu Wójcie - człowieku" - cytując "zniesmaczonego", którego działania już poznaliśmy przez tyle lat i o mały włos (gdyby nie szybkie działanie mojej mamy) nie miałby się użytkownik "zniesmaczony" tak o co kłócić, bo najzwyczajniej w świecie świetlica zostałaby oddana do przetargu.
Liczymy, że w następnym poście podpiszę się Pan/i pod swoimi uwagami:)
Karolina Klebańska
-
- Posty: 161
- Rejestracja: 2010-11-17, 08:23
- Lokalizacja: Przecław
To, że , jak Pani zauważyła, planowany był przetarg na sprzedaż budynku po straznicy SG dobitnie dowodzi, że nie mozna mówić w tym przypadku o korupcji/pisząc "korupstwo" chyba własnie ten wyraz miała Pani na mysli/poniewaz przetarg jest jawna formą sprzedaży, w ktorej mogą wziąc udział wszyscy zainteresowani. Możemy mówić tylko o róznicach w koncepcji zagospodarowania budynku przez wójta i Pani matkę. A to chyba jest dozwolone, prawda?
Patrząc na skladnię Pani zdań oraz na blędy stylistyczne, gdybym mieszkał w Barnisławiu, zastanawiałbym się, czy posłac dziecko do swietlicy, w której panuje taka kultura języka polskiego.
Ja równiez podejrzewam działania "po znajomości". Pani Jolanta Ż., o ile się nie mylę była męzem zaufania z ramienia pani Schwartz podczas drugiej tury wyborów w lokalu wyborczym w Będargowie, prawda?Biorąc pod uwagę, że tak ważna funkcję jak prowadzenie swietlicy, ktora przecież po częsci jest placówka oswiatową powierzono osobie bez stosownych kwalifikacji mozna podejrzewac, że cos tutaj nie gra
Zadna ustawa nie precyzuje wykształcenia, jakim powinni legitymować się radni lub sołtysi.karolciakk pisze:A czy przepraszam bardzo Pan radny i Pani sołtysowa, mają odpowiednie wykształcenie do sprawowania obecnych funkcji? NIE, więc szkoda, że te spostrzeżenia są tylko jednostronne.
Wystarczająca legitymacją do sprawoania tych funkcji jest wybór przez społecznosć.
Smutne i zarazem niepokojace jest tylko to, że w imię własnych ambicji wciagacie Panstwo w konflikt dzieci i młodzież, pokazując im na przykładzie w jaki sposób "należy" budować nasza lokalna demokrację, i to najbardziej dyskwalifikuje Pani matkę jako działacza i społecznika.
Wydaje mi się,ze Pani Klebańska jest panią powedzmy w wieku pobalzakowskim. Jedyne Panie jakie miały odwagę promowac aerobic będąc w wieku dojrzałym to Jane Fonda i Pani Bojarska _Ferenc. Spojrzałam na fotki obu Pań i Pani Klebańskiej....Cieszy mnie fakt,ze Pani Klebańska ma uporawnienia zdobyte w 1985r dotyczące prowadzenia owych zajęć. Teraz pewnie już dotyczą tylko teoretycznego aspektu.
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 2006-09-26, 22:30
- Lokalizacja: Barnisław
Panie Andrzeju, jeżeli chodzi o stylistykę mojej wypowiedzi, to niech Pan sobie porówna mój post z postem "zniesmaczonego", który zupełnie zapomniał o podstawowych zasadach gramatyki,stylistyki i ortografii - to właśnie jest skutek stania na przystankach w czasie młodości i brak tej świetlicy, o której piszemy, ale o tym już oczywiście nie raczy Pan wspomnieć. Dodam jeszcze, że ja cały czas jestem na etapie kształcenia się i czytania, także proszę mnie nie oceniać w tak młodym wieku.
Jedyne co bronię to prawda, która jak widać w obliczu mojej tak "nagannej" stylistyki, w ogóle nie jest tu brana pod uwagę!
Ani słowa nie napisałam o korupcji dotyczącej przetargu, więc chyba źle Pan zinterpretował moje słowa.
Jeżeli chodzi o programy wyborcze, to dajmy się nowej Pani Wójt realizować, bo poprzednik miał również swoją szansę. A biorąc pod uwagę przyszłą, 4 letnią kadencję w kontekście makroekonomii, jest to bardzo mało. Poczekamy, zobaczymy. Poza tym obecna Pani Wójtowa nie mogła od razu wszystkiego zreorganizować, bo diabeł zawsze tkwi w szczegółach, także liczymy na poprawę ich.
Proszę Pana, co do wykształcenia samorządowców, to żadna ustawa, nie musi tego precyzować - i tak samo jest w przypadku mojej mamy, jako prowadzącej aerobik, która w dodatku zarówno to, jak i inne zajęcia prowadzi w ramach wolontariatu, natomiast lepiej by było mieć osoby na wymienionych przez Pana stanowiskach odpowiednio wykształcone, żeby mogły efektywnie pomóc lokalnej społeczności. To był tylko przykład, ale jak "uderzysz w stół, to nożyce się odezwą".
Przede wszystkim, nie skupia się Pan na głównej problematyce, tylko na poszczególnych osobach, które się wypowiadają. Co zważywszy na Pana doświadczenie na tym forum, jest co najmniej dziwne.
Nikt mnie nie buntował, nie kierował i w żaden konflikt nie wciągał. Moje życie - moje decyzje - moja odpowiedzialność. Jak Pan raczy spojrzeć powyżej, to widać dokładnie, kto tu sugeruje nie wysyłanie dzieci przez rodziców na świetlicę.
Miło by było, gdyby następnym razem skupił się Pan na ogólnej tematyce, a nie na moich rzekomych błędach stylistycznych.
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. I chyba, to jest sedno sprawy - nikt na tym forum nie zapytał o dzieci, o młodzież, o plany rozwoju świetlicy, tylko posłużył się nimi jak narzędziem w walce o stołek.
Karolina Klebańska
- Małgorzata Klebańska
- Posty: 538
- Rejestracja: 2006-06-30, 08:20
- Lokalizacja: Barnisław
Zajęcia aerobicu prowadzimy zarówno dla Pań w moim wieku-prowadzę je ja ,od 2 lat za darmo dla grupy chętnych.
O ich poziomie mogą się wypowiadać uczestniczki.
Zapraszam na zajęcia wtedy swoje teorie będzie mógł Pan porównać z praktyką.
Zajęcia młodszych osób i m.in grupy BARNIDANCE prowadzi zawodowa trenerka-odpłatnie.
Obecnie jest ona na urlopie macierzyńskim,ale już od marca wraca do pracy:)
Re: wszystko po znajomości
Jestem mieszkanką Barnisławia i też oburza mnie fakt, że Pani, o której mowa w cytacie podpisuje się pod pismami własnoręcznie redagowanymi "Mieszkańcy Barnisławia". Jestem przekonana, że może raptem kilka osób widziało na własne oczy treść tych zapisów. Oburza mnie jak można podpisywać się za wszystkich mieszkańców. Zupełnie przypadkowo natrafiłam na jedno z nich i wcale się z nim nie zgadzam, nie wspominając , że nikt wcześniej ze mną tego nie konsultował. Nie jestem osobą ubezwłasnowolnioną i nie życzę sobie, aby ktoś w moim imieniu podejmował decyzje.ZnIeSmAcZoNyyy pisze: zapomniala juz Pani klebanska jak szybko sie wyprowadzala z poprzedniej miejscowosci bo tez ingerowala w zycie mieszkancow i chciala nazucic im swoje ja!!! i co przepedzili ja bo wszyscy mieli jej doscy
Myślę, że tylko w snach Pani Klebańska może mieć takie wizje, że Barnisław tańczy jej u stóp, bo za społeczną pracą , pewnie kryje się jakiś wzniosły cel.
Proszę potraktowac mój post z przymróżeniem oka,jak wspomniałam tematu dokładnie nie znam, lecz zniesmaczony wspomniał,że na zajęcia aerobicu przychodzi ok 3 osób. Mało. Chodziłam na zajęcia aerobicu w Przecławiu frelwencja była dużo większa. Czemu-proszę spytać uczestniczek. Ze swojej strony powiem Pani,że instruktorka Pani Ewa jest przygotowana teoretycznie i praktycznie do tej roli. I małe sprostowanie jestem kobietą.
Proszę mi wybaczyć ale akurat prowadzenie zajęć z aerobicu oprócz przygotowania teretycznego, wymaga wyjątkowo dobrej kondycji fizycznej. Nie chcę niczego sugerować ale , nawet Jane Fonda zrezygnowała w pewnym momencie.